Trener kadry narodowej w Jeżewie :)

Ten rok jest wyjątkowy w jeżewskim klubie SLKS, jeżeli chodzi o sukcesy i obecność na treningach trenerów z najwyższej półki. Na jesieni dwukrotnie trenował z nami Michał Dziubański, który przez dziesięć lat prowadził Natalię Partykę , Katarzynę Grzybowską i inne zawodniczki, jako trener kadry narodowej kobiet. Polski Związek Tenisa Stołowego doceniając duże zasługi klubu z Jeżewa w szkoleniu zawodników umożliwił po raz drugi zorganizowanie kolejnego spotkania z jednym z najlepszych trenerów tenisa stołowego w Polsce. Dzień przed Wigilią w ramach programu PZTS ” Spotkaj się z Mistrzem w swojej szkole” do Jeżewa przyjechał Tomasz Krzeszewski. Od 2008 roku jest trenerem kadry narodowej mężczyzn. Jako zawodnik dwa razy reprezentował nasz kraj na igrzyskach olimpijskich ( Sydney i Ateny).Mistrz Polski w grze pojedynczej ( 1997 i 2004). Drużynowy, młodzieżowy wicemistrz świata(1994). Międzynarodowy mistrz Szwecji i Francji. Razem z Lucjanem Błaszczykiem tworzyli jedną z najlepszych par deblowych na świecie.  W 1993 roku zdobyli Mistrzostwo Europy w grze podwójnej,2 miejsce (1998 rok) i 3 miejsce (2000 rok). Jako zawodnik grał kilka sezonów w lidze niemieckiej.
Motywem przewodnim treningu był ” Serwis i odbiór” Dwa najważniejsze zagrania, które często bagatelizują młodzi zawodnicy. Tomasz Krzeszewski  objaśnił i zademonstrował uczestnikom treningu najważniejsze grupy serwisów, a następnie przyszedł czas na odbiór przez zawodników z naszego klubu. Trener naszej kadry słynął z bardzo trudnego do odbioru serwisu. Nasi zawodnicy mieli duże problemy z odbiorem zmiennych co do rotacji i kierunków serwów. Następnie zademonstrowali swoje serwisy. Spotkanie było niezwykle owocne i dla zawodników i trenerów. Zawodnicy z Jeżewa stwierdzili, że należy dużo więcej czasu poświęcić na trening serwisu i odbioru. Tomasz Krzeszewski wysoko ocenił pracę w naszym klubie. Był zdumiony pracą z dziećmi i młodzieżą oraz warunkami jakie tu zostały im stworzone. Stwierdził na koniec treningu, że jeszcze z największą przyjemnością odwiedzi nas na treningu.